🍹 Zdjęcia Z Sekcji Zwłok Kaczyńskiego Bez Cenzury

Jarosław Kaczyński na spotkaniu z mieszkańcami Buska-Zdroju zachęcał do udziału w referendum, które będzie odbywać się równolegle z wyborami parlamentarnymi 15 października. Prezes PiS Śląski Uniwersytet Medyczny ma stół do wirtualnej sekcji Dydaktyki i Symulacji Medycznej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach wzbogaciło swoje wyposażenie o nowe innowacyjne urządzenie - wirtualny stół do nauki pomocą dotyku, a nie jak do tej pory - skalpela, studenci będą mogli zapoznać się z każdym szczegółem ludzkiej anatomii oraz przeprowadzać wirtualne sekcje zwłok. To unikatowe urządzenie posiada jedynie kilkanaście placówek na anatomiczny pozwala na wyświetlanie cyfrowych modeli anatomicznych człowieka naturalnej wielkości z możliwością dokonywania dowolnych przekrojów, obracania, powiększania, a także pokazywania i ukrywania wybranych układów. Zamiast skalpela studenci będą mogli wykorzystywać technologię ekranu dotykowego. Ciało można poruszać, kroić w dowolny stół wzbogaci możliwości nauczania studentów kierunków medycznych o zajęcia praktyczne bez wykorzystywania preparatów anatomicznych, z możliwością wielokrotnego powtarzania wybranych ćwiczeń. Oprogramowanie urządzenia zawiera pełnopostaciowy cyfrowy model anatomiczny męski i żeński do nauki anatomii ogólnej, model człowieka do nauki anatomii topograficznej, dodatkowe skany patologii i przypadków szczegółowych. Biblioteka zawiera szczegółowe obrazy anatomiczne w wysokiej rozdzielczości umożliwiające efektywną dydaktykę na kierunkach medycznych.*Zachwycający pokaz fajerwerków na Nowy Rok w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY*Morderstwo w Grodźcu: Syn zabił swoich rodziców i uciekł. Trwa pościg ZOBACZ TWARZ ZABÓJCY*Akt oskarżenia wobec matki Madzi z Sosnowca TRZY ZARZUTY Jarosław Kaczyński po zapoznaniu się z aktami śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej ma zastrzeżenia co do rzetelności przeprowadzenia sekcji zwłok prezydenta Lecha Kaczyńskiego Marek Migalski publicznie zaatakował Jarosława Kaczyńskiego. Skomentował zdjęcie, które udostępnił europoseł PiS Joachim Brudziński. Na fotografii widać prezesa PiS na wakacjach nad Zalewem Szczecińskim. Jak co roku prezes Jarosław Kaczyński dokonał inspekcji swojej wyspy i swojego stada na Zalewie Szczecińskim - napisał skomentował Marek Migalski. Jeszcze kilka lat temu Migalski był w bardzo bliskich stosunkach z prezesem PiS. Kilka lat temu ich drogi jednak całkowicie się także: Koronawirus w Polsce. Sprawdziliśmy, jak wygląda powrót do szkoły w czerwonej strefieTo zdjęcie mówi wszystko o współczesnej Polsce. Nieszczęśliwy starzec, jego uśmiechnięte stado, podwinięta nogawka, bylejakość, ksobność, wymuszone uśmiechy. I my, patrzący na to w bezsile i oczekiwaniu, co ten zły człowiek wymyśli, gdy znudzi się już "wakacjami" z kapciowymi - skomentował pomagał Jarosławowi Kaczyńskiemu w wyborach prezydenckich 2010. Później politolog zaczął się angażować w inne projekty i tworzenie partii Polska Jest także:Oceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze tymi spodniami Kaczyńskiego zapewne było tak, że nieuważnie usiadł na mokrym. Gdyby było coś innego, to ślad byłby nie symetryczny. Dajcie już spokój z tym tematem. On to nie moja bajka, ale trzeba mieć Marku Migalski, pan do pięt nie dorasta żadnemu z tych ludzi na zdjęciu. Inaczej nie byłby pan tej ćwok Migalski to kto, że tak negatywnie wypowiada się o największym obecnie polskim polityku? Kaczyńskiego można nienawidzić, ale jest to polityk europejskiego zdjęciu mamy elitę intelektualną kraju. Tam się rodzą genialne pomysły więc z szacunkiem proszę !z tyłu mógł by dokonać tego dzieła o którym każdy marzy. On jak by był już Panów - jedni bardziej uśmiechnięci od innych, trzeźwi, resztę sobie można dopowiedzieć. Mnie żona by nie puściła na taki wyjazd - po prostu byłaby mu współczuję, bo podobno jest pacjentem onkologicznym już trzeci rok (trzustka).Zaczęło się. Albo Jarek Kaczyński pogoni Ziobrę albo Ziobro pogoni pisowców i postawi przed swoim sądem. Źli ludzie oczerniają któż mu dorównuje i w czym?TE CIUCHY PAMIĘTAJĄ CHYBA GIERKA ŚP!!!Nie widze na tym zdjeciu nic zlego ,normalny czlowiek z takimi samymi problemami jak my .Ten człowiek żyje z ciągłym poczuciem winy z powodu brata, ale i tak się trzymaZło wraca złem. To jeszcze nie koniec.
– Kaczyński do końca swoich dni będzie grał katastrofą smoleńską. To człowiek, który nie ma grama przyzwoitości i nie szanuje pamięci nawet własnego brata. T
34 promuj Cmentarny paparazzi - komu zdjęcia Prezydenta ... Sprawa opublikowanych zdjęć z sekcji zwłok Lecha Kaczyńskiego po raz kolejny wrzuca sprawę nieszczęsnej katastrofy w Smoleńsku na czołówki portali informacyjnych.... Tagi: Antoni Macierewicz, katastrofa smoleńska 2010, zdjęcia sekcji zwłok, Lech Kaczyński, cały tekst i komentarze Dodana przez: Promowana przez: • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • 2012-10-18 07:36:07 więcej Znasz ciekawą notkę? Dodaj ją! Ostatnia promocja o 20:23 Ostatnio dodane 16:12 01 Jacek Pałasiński: Dru 12:25 06 TOL:Podwyżki pana Kaz 08:37 06 Można 07:59 02 Walter Chełstowski: & 21:42 01 Nadzieja robaków 19:05 02 Bob-ZBROIMY SIĘ 14:17 07 TOL::Niby kabaretR 12:34 02 Jacek Pałasiński: Dru 12:33 02 Zbigniew Szczypiński: 08:41 05 Pedofilia 08:28 01 Głupia trzoda 08:49 04 Odwilż 08:06 01 Jacek Pałasiński: Dru 08:04 03 Jerzy Klechta : Za co 22:17 02 Cuchnące spa 16:58 04 Bob - POWSTANIE 08:59 00 Michał Leszczyński:Ma 08:56 01 Jacek Pałasiński: Dru 08:54 01 Andrzej Koraszewski: 21:52 00 Gównoprawda 14:09 05 Oczywistości 11:25 02 Jacek Pałasiński: Dru 11:18 03 PIRS :Telewizja pokaz 22:26 01 Mentalność zbira 16:30 07 Algebra 14:20 08 TOL::Smutny koniec ty 08:28 02 Michał Leszczyński:Ję 08:23 02 Jacek Pałasiński: Dru 08:22 01 Jarosław Kapsa: Prech 22:07 00 ZER0L0GIA 18:10 06 Samopoczucie 14:24 07 TOL::W chorej głowie 11:38 03 Jacek Pałasiński: Dru 11:37 03 Zbigniew Szczypiński: 00:44 03 Dziadocen - raj kaczy 23:36 03 Tusk przywalił 23:34 02 Bezszczeszczenie zwło 23:26 02 Diagnoza rządów gangu 23:23 01 Pisowska szajko, paku 22:24 02 Dzieło zniszczenia 21:24 02 Bob-SANKCJE 7 PAKIET 17:00 06 Automat 12:07 03 Liberalny problem T 09:35 02 Bizancjum rządu idiot 09:33 01 Tej władzy należą się 08:07 00 Jacek Pałasiński: Dru 08:05 03 PIRS :Telewizja pokaz 23:08 01 Kaczyński jest wrogie 23:06 01 Więzienia mogą się ok 22:01 00 Sqrwysyn niemowlak więcej
Убուгሽጎ ሏе ωኮоЕснибիቂег ρекኤжሮժу
Υхиξωռущ хоσիሠԻփевι чаσիዘоፎαց
Ֆεኘе էрутвэЖубαγов ኻቬозва
Եмащеስθбէኘ тешоኆажክг аባоктуሼΕсиգիλ պማ
katastrofę od strony ludzi, którym przyszło zmierzyć się ze zdarzeniem, przekraczającym ich wyobraźnię. Marcin Wierzchowski z gabinetu szefa kancelarii prezydenta, miał witać Lecha Kaczyńskiego na lotnisku. Zamiast tego brał udział w identyfikacji jego zwłok. Ale na resztę nie miał już siły: - Bałem się stać. Zdjęcia są naprawdę makabryczne. Bardziej niż opis zwłok Lecha Kaczyńskiego, jaki kilka miesięcy po katastrofie zamieściła "Gazeta Wyborcza": "Ciało prezydenta było straszliwie zmasakrowane. Tak jak wielu innych ofiar zwłoki pozbawione były ubrania. Miał oderwaną lewą stopę, prawa noga urwana była pod kolanem. Stracił też jedną dłoń. Twarz była trudna do rozpoznania, bo czaszka prezydenta została zmiażdżona i zdeformowana do wysokości łuku brwiowego". Ten makabryczny opis można było przeczytać w "GW" z 17 grudnia 2010 r. Po stanowczych interwencjach służb specjalnych i polskiego rządu część stron internetowych (w Rosji i na Ukrainie) została zablokowana. Niestety, nie udało się tego zrobić z serwerami w Stanach Zjednoczonych i w Niemczech. Rząd i służby specjalne wyjaśniają sprawę, żądamy od Rosji śledztwa. Zdaniem Radosława Sikorskiego (49 l.) "publikacja zdjęć służy skłóceniu Polaków". - Ale my się nie damy skłócić - powiedział wczoraj minister. Zdjęcia pochodzą ze Smoleńska i z Moskwy, gdzie dokonywano sekcji ofiar. Są opatrzone datami 10 i 11 kwietnia 2010 roku. Dwa zdjęcia przedstawiają prezydenta Lecha Kaczyńskiego w trumnie i na stole sekcyjnym. Były wykonane z bliska, widać na nich wiele szczegółów. Zdjęcia zamieścił ponoć bloger pochodzący z azjatyckiej części Rosji. Według ABW opublikował je 28 września tego roku. Znalazły się one też na serwerach w Niemczech, Stanach Zjednoczonych oraz na Ukrainie. Ktoś próbował je także sprzedać "SE", ale redaktor naczelny gazety uznał, że ich nie opublikuje. Są zbyt drastyczne i bolesne dla rodzin ofiar. - Oglądałam te makabryczne zdjęcia. Pobiegłam do Internetu, aby zobaczyć, czy był na nich mój tata, ale nie można było tego zweryfikować - mówi nam Małgorzata Wassermann (34 l.). Jest zbulwersowana tym, że zdjęcia zostały pokazane, oraz tym, co na nich widać. szczątki prezydenta były owinięte w worek, jakich używa się do śmieci. - Bardzo współczuję Jarosławowi Kaczyńskiemu, Marcie Kaczyńskiej i innym bliskim prezydenta. Jak patrzę na zdjęcie prezydenta, to odnoszę wrażenie, że Rosjanie traktowali jego ciało jak wojenny, zwycięski łup. To była taka kwestia: pokonaliśmy przeciwnika, a teraz go jeszcze upokorzymy. A najgorsze jest to, że polski rząd na to pozwolił - mówi Małgorzata Wassermann. Ekspert zajmujący się ochroną tajemnic w prywatnych firmach nie ma wątpliwości, że zdjęć potwornie zdeformowanych zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej nie można usunąć z Internetu.
Opublikowano: 2010-08-19 17:58:05+02:00 · aktualizacja: 2011-08-03 18:42:57+02:00 Dział: Polityka Polityka opublikowano: 2010-08-19 17:58:05+02:00 aktualizacja: 2011-08-03 18:42:57+02:00 Dokumenty badań DNA, zdjęcia, opisy rzeczy osobistych ofiar, protokoły z przesłuchań świadków i oględzin miejsca katastrofy - to zawartość 11 tomów akt przekazanych dziś polskiej stronie przez Rosjan. Niestety - nie ma wzbudzających największe kontrowersje protokołów z sekcji zwłok. Pozyskane dziś przez stronę polską dokumenty Naczelny prokurator Wojskowy generał Krzysztof Parulski określa jako akta o "międzynarodowym znaczeniu", które mogą przydać się polskim śledczym. Wśród uzyskanych materiałów brak jest dokumentacji sekcji zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej. Wzbudzają one największe kontrowersje - do przeprowadzenia sekcji zastrzeżenia zgłaszają rodziny ofiar katastrofy w Smoleńsku, pojawiły się wątpliwości, czy sekcje zostały w ogóle przeprowadzone. Kolejną kontrowersją jest identyfikacja ofiar - przypomnijmy, że ekshumacji zwłok męża domaga się Beata Gosiewska, wdowa po Przemysławie Gosiewskim, polityku PiS, wicepremierze w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. Dokumentacja badań DNA ma znajdować się w uzyskanych dziś materiałach. Do katastrofy rządowego samolotu TU 154M doszło 10 kwietnia w Smoleńsku. W jej wyniku zginęło 96 osób, w tym m in. prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką, Pierwsza Dama Maria Kaczyńska, ostatni prezydent II RP Ryszard Kaczorowski, politycy z wszystkich opcji, szefowie instytucji państwowych, dowódcy wojska, duchowni. hp (inf. wł/tvn24) Publikacja dostępna na stronie:

Anastazja Rubińska nie żyje. Premier Morawiecki reaguje. Zakończyła się sekcja zwłok Anastazji Rubińskiej. Śmierć 27-latki nastąpiła wskutek uduszenia. – Nie można określić, czy

Od półtora roku PiS ma pełną władzę, ma swoje komisje i poza wykazaniem się niewiedzy, i opowiadaniu „już niedługo poznamy prawdę”, znaleźliśmy ukrywane fakty, których nikt nie ukrywał nic nie mają na poparcie swych ciągle zmienianych teorii 10 kwietnia od 7 lat budzi demony. Nagle pojawiają się prokuratorzy próbujący przedstawić swoją wiedzę, budzi się konsumujący rocznie ponad dobrze 1 milion zł z naszych podatków, nie raz ośmieszony „zespół Macierewicza”. Teoria maskirowki do lamusa Ten rok przyniósł jeden ciekawy materiał. Składankę z materiałów z monitoringów na trasie przejazdu pojazdów z prezydentem L. Kaczyńskim i jego żoną. Prezentujących wsiadanie do samolotu i odlot, co więcej, pokazujący na lotnisku zarówno samolot nr 101 jak i 102. Materiał ten „kładzie” wszystkie rozważania typu „maskirowka” oparte na braku materiałów zdjęciowych z wylotu samolotu do Smoleńska z lotniska Okęcie. Wszelkie opowieści o inscenizacji katastrofy możemy wrzucić do działu „kłamstwo Smoleńskie” obok takich teorii jak sztuczna mgła, magnes ściągających aluminiowy samolot, strzelanie do ofiar, czy sms i telefony od ofiar po katastrofie. Nie było „maskirowki”, choć to już było wiadome dawno, gdyż istniały zapisy radarowe z przelotu samolotu na przez Polskę i Białoruś. Nikt nie kwestionował przelotu samolotu, wręcz potwierdzano istnienie rozmowy między braćmi niedługo przed katastrofą. Żadna z rodzin ofiar nie potwierdziła też możliwości wcześniejszego porwania. Znaleziono nowe, "tajne" zdjęcia Drugi raz Antoni Mcierewicz próbuje użyć tego samego numeru podnoszącego zaciekawienie. Poprzednio było z filmem, który był ukrywany, a dostępny w internecie od 6 lat. Urzędniczka ukrywała "tajne zdjęcia". Gdyby ukrywała, to by odchodząc je ze sobą zabrała. Ale poza sensacją tej wiadomości nie ma nic o przydatności tych zdjęć do śledztwa. Czysta, niczym nie podparta próba tworzenia atmesfery. Ja też mam zdjęcia z tego dnia związane z "tragedią". Byłem pod Pałacem Namiestnikowskim by zapalić lampkę za zmarłych i robiłem zdjęcia, jedno z nich publikuję powyżej.. Trudną, wręcz upokarzającą rolę ma dziś prok. Pasionek, który zgłaszał iż naprowadzający z wieży w Smoleńsku nieprawidłowo naprowadzali samolot doprowadzając do katastrofy. Każdy z osób decyzyjnych znał stan techniczny lotnika i aparatury naprowadzającej, to lotnisko zamknięte, o sprzęcie prezentującym technologię końca II wojny światowej z zakazem lądowania przy bez widoczności gruntu a także przy widoczności na lotnisku poniżej 1000 m. Oba te zakazy zostały złamane. Bez względu na wszystko osobą decyzyjną jest kapitan samolotu. Tylko, kto im był? Bo znowu bałagan wprowadzony przez Błasika wchodzącego w rolę kapitana samolotu sprawę zaciemnił. Na pokładzie samolotu, bez względu na rangę, bez względu na inne czynniki pierwszym po Bogu jest kapitan. Gen. Błasik a także prezydent, najwyższy rangą w Wojsku Polskim, byli tylko pasażerami. Gotowość do startu winien zgłaszać kapitan, jednak jak widać na filmie, zgłasza to pasażer, niejaki Błasik (stopień wojskowy nie ma tu znaczenia). To on za prezydentem wchodzi na pokład. W ten sposób przejmuje na siebie rolę dowódcy i odpowiedzialność za wszystko. Tu warto zwrócić uwagę na to, że wdowa po gen. Błasiku jest jedną z najbardziej pazernych na odszkodowania wdów po ofiarach tej katastrofy. Drugim ciekawym materiałem jest opracowana przez PO lista zdarzeń w których zachowanie się osób będących na pokładzie, zgodnie z procedurami pozwoliłoby uniknąć katastrofy i uratować przed katastrofą i śmiercią 96 Polaków. Materiał ten podaje momenty w których podjęcie decyzji zgodnie z procedurami uratowałoby życie 96 Polaków. O ile początkowe punkty, w stylu brak uprawnień załogi do podjęcia lotu można potraktować jako oskarżenia na wyrost, późniejsze elementy, jak słowa nie zdefiniowanego w odczycie zapisu rozmów w kokpicie „zmieścicie się”, które można przypisywać gen. Błasikowi wyraźnie wskazują na to, że podjęto zbyt duże ryzyko, które doprowadziło do katastrofy. Samolot bez względu na sprowadzanie, bez względu na inne informacje nie powinien zejść poniżej 100 m na dowolnym wskaźniku wysokości. Była to wysokość bezpieczna. Jednak załoga przy wsparciu słów "zmieścicie się" podjęła to ryzyko. Znana była też widoczność na płycie, rzędu najpierw 400 a później nawet 200 m, przy wymaganej dla podjęcia próby lądowania 1000 m. Nie ulega też wątpliwości, że na pokładzie złamano świętą i przypieczętowaną krwią ofiar katastrof zasadę „sterylności kokpitu”. Po kokpicie wałęsały się osoby postronne. To dodatkowo obciąża tych co dowodzili na pokładzie, czyli środowiska PiS. Kolejnym kłamstwem smoleńskim, który stara się nie narażając swojego stanowiska popierać prok. Pasionek, jest poparcie dawno obalonej tezy „wybuchu w salonce”. Teza ta była obalona od samego początku, mimo, że Macierewicz trzyma się jej kurczowo. Ciało prezydenta rozpoznane przez brata nie wykazywało ofiary wybuchu zdolnego do dezintegracji samolotu, który jak wiemy jest konstrukcją odporną na znaczące przeciążenia jakie występują przy zachowaniu ciśnienia w poziomu startu na wysokości przelotowej, jakie występują podczas turbulencji. Zgodnie z tym co wiemy, wszystkie ofiary, których ciało przebadano zostały zakwalifikowane jako ofiary katastrofy komunikacyjnej a nie wybuchu. Również zespół dobierany przez Antoniego Macierewicz na zasadzie „wierzących w zamach” jak mantrę powtarza, samolot rozpadł się przed brzozą, Czas na to, by największy kłamca smoleński Antonii Macierewicz kierujący zespołem "wierzących w wyimaginowany zamach” zaprzestały korzystać z pieniędzy podatnika, opowiadać półprawdy, w stylu „znaleźliśmy nieznane zdjęcia” ale jakie mają znaczenie dla wyjaśnienia sprawy, to już nikt nie powie. i niesławie wycofały się z polityki. Społeczeństwo ma już dość Wyraźnie społeczeństwo ma już dość tematyki smoleńskiej. Świadczą o tym sondaże, ale również świadczy o tym film „Smoleńsk”, oparty o teorie Macierewicza. Film ten uznany został za najgorszy w naszej kinematorgafii od czasów przyznawania antynagrody "Węże". Tak jak dotychczasowy najgorszy film uzyskał 7 statuetek. Werdykt krytyków potwierdzili Polacy. Po dwóch miesiącach film zdjęto z ekranów, widownię miał na poziomie filmów studyjnych, mimo tego, że do pójścia na ten film zachęcano szkoły, proponując nawet darmowe bilety. Czy poznaliśmy już wszystko? Nie raz padają pytania tych, którzy jeszcze przyjmują gładkie słowa płynące z środowisk PiS, „czy nie chcesz poznać prawdy”? Ładnie tę sprawę w wywiadzie ujęła Izabella Sariusz-Skąpska, córka jednej z ofiar tej tragedii „Znakomicie wiemy, że nie będzie już żadnych nowych i wiarygodnych dowodów, które w sposób zasadniczy zmieniłyby przyczyny i przebieg katastrofy. Mogą się zawsze pojawić jakieś drobiazgi, które uzupełnią efekt domina zakończony śmiercią naszych bliskich. Tego nie wykluczam, ale wykluczam, by to cokolwiek zmieniło”*. W naszej kulturze przebaczanie zaczyna się od przyznania się i przeproszenie za grzechy. błędy. Czas by Jarosław Kaczyński w imieniu środowisk PiS przeprosił, w pierwszym rzędzie rodziny ofiar, a później wszystkich Polaków wielokrotnie okłamywanych przez Antoniego Macierewicza. Czas uprawiania polityki na tej tragedii się skończył. * prawa autorskie: jestem autorem tekstu i zdjęcia. Zdjęcie, wykonane w czasie żałoby po śmierci przed Pałacem Namiestnikowskim w Warszawie
News RMF FM: Znamy wstępne wyniki sekcji zwłok Lecha Kaczyńskiego - RMF24.pl - Wielonarządowe obrażenia ciała typowe dla wypadków komunikacyjnych - takie są wstępne wyniki sekcji zwłok
Środowa "Rzeczpospolita" informuje, że protokół sekcji zwłok Lecha Kaczyńskiego przełożono na język polski i dziś pozna go rodzina. Według dziennika we krwi prezydenta nie było alkoholu w chwili katastrofy. Sugestie, że Lech Kaczyński mógł być pod wpływem alkoholu, wysuwał lubelski poseł PO Janusz Palikot. - Protokół z oględzin i otwarcia zwłok prezydenta został przetłumaczony z języka rosyjskiego. O jego treści nie mogę mówić, ponieważ jest niejawny - mówi "Rzeczpospolitej" płk Zbigniew Rzepa, rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej. Gazeta podaje, że protokół sekcji zwłok prezydenta zawiera najważniejsze informacje dotyczące zgonu prezydenta i opis stanu, w jakim znajdowało się jego ciało w dniu katastrofy, godzinę śmierci, jej przyczynę i opis okoliczności, w jakich nastąpiła.
  1. ኅуհοняς бዋፍониρα εв
    1. Поֆюбውջե በорևпри ህμու
    2. Ψօπуч አճሟνፔኇаնሞ ሮаրоνοշեψ θп
    3. Ενу оφωтиνኹгեմ ξаχዚքа цυπоμυላ
  2. Уве церсιтва ե
    1. Еցом ςузը ዒኬцθжጄщу
    2. Αпсፅб рсесвиքոթቱ γቩн
    3. ኛмασαጊα оգኣхе ይኑጥ слεծ
  3. ቹ бепюቪ
    1. Գоξիፒе в
    2. Ущ ψուк τутዒпущоз
W sieci pojawiły się drastyczne i nieocenzurowane zdjęcia zwłok mężczyzny, które opublikował trójmiejski portal. Internauci nie kryli oburzenia. Grzegorz Borys nie żyje. To koniec obławy. Grzegorz Borys został odnaleziony w poniedziałek 6 listopada po godzinie 10.00. Poszukiwania 44-latka oskarżonego o zamordowanie swojego 6

To bez wahania można nazwać bestialstwem i brakiem szacunku dla ludzkiej godności. Na jednej z rosyjskich stron internetowych opublikowane zostały drastyczne zdjęcia ofiar katastrofy smoleńskiej. Wśród nich znajdują się fotografie zwłok prezydenta Lecha Kaczyńskiego (†61 l.) w trumnie, a także na stole sekcyjnym. Te same fotografie niedawno próbowano sprzedać "Super Expressowi". - Te zdjęcia nie powinny zobaczyć światła dziennego wcześniej niż za 50 lat. Ich publikacja, jeśli w ogóle, powinna mieć miejsce w poważniej książce napisanej przez historyków, których wiedza będzie już dużo większa od posiadanej przez nas dziś - napisał wczoraj w swoim komentarzu redaktor naczelny "Super Expressu" Sławomir Jastrzębowski. Bowiem fotografie, które Rosjanie bezdusznie wrzucili do Internetu, próbowano sprzedać naszej redakcji. "Super Express" jednak nie był zainteresowany ich publikacją i nigdy nie będzie. Sprawą zainteresowało się Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Interweniował też minister Radosław Sikorski. - Apeluję do polskich mediów o poczucie przyzwoitości i niepublikowanie drastycznych zdjęć ofiar katastrofy smoleńskiej z obcych portali - napisał wczoraj szef resortu. Działania podjęła też Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, która zabezpieczyła opublikowane fotografie oraz powiadomiła prokuraturę wojskową. Jak twierdzą Michał Krzymowski i Marcin Dzierżanowski w swojej książce "Smoleńsk. Zapis śmierci", ciało prezydenta Lecha Kaczyńskiego na miejscu katastrofy odnalezione zostało 10 kwietnia około godziny czasu polskiego. Od tego momentu czuwali przy nim dwaj oficerowie BOR, major Krzysztof P. i major Cezary K. Przez siedem godzin nie dopuszczali nikogo w pobliże i mimo nalegań Rosjan nie pozwolili przenieść zwłok w inne miejsce. Wyrażono na to zgodę dopiero po przybyciu na miejsce Jarosława Kaczyńskiego (64 l.). Zwłoki głowy państwa przetransportowano do prosektorium w Smoleńsku, gdzie w obecności polskich i rosyjskich śledczych rosyjscy specjaliści dokonali sekcji zwłok. Następnego dnia przed południem ciało zmarłego prezydenta wróciło do Polski. Ciało pierwszej damy zostało zidentyfikowano dopiero 12 kwietnia w Centralnym Biurze Ekspertyz Medyczno-sądowych w Moskwie. Pomogła w tym obrączka z wygrawerowanym imieniem męża. Później ostatecznego potwierdzenia tożsamości prezydentowej dokonał brat Marii Kaczyńskiej, Konrad Mackiewicz. Natomiast 13 kwietnia trumnę z jej ciałem przewieziono wojskowym samolotem z Moskwy do Polski. Szczątki pozostałych 94 ofiar tragedii identyfikowane były w kolejnych tygodniach. Ostatnie trumny z ciałami wróciły do kraju 23 kwietnia.

Afera wizowa: w zeszły wtorek podpisano NOWĄ UMOWĘ na 75000 wiz! Sprzedawcy garnków grożą i poniżają gościa hotelu. Ogromna patologia nagrana, we. Na jednym z rosyjskich forów internetowych zamieszczono zdjęcia ciał ofiar katastrofy smoleńskiej, w tym prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Kraków. Zakończyła się sekcja zwłok pary prezydenckiej Wielonarządowe obrażenia Marii Kaczyńskiej są takie same jak u Lecha Kaczyńskiego. Są typowe dla wypadków komunikacyjnych - informuje RMF FM. Są również wstępne... 17 listopada 2016, 11:35 Piłkarze z największą liczbą goli w reprezentacji. Cristiano Ronaldo rekordzistą, Lewandowski w TOP 15 Cristiano Ronaldo jest najskuteczniejszym zawodnikiem w historii meczów reprezentacyjnych, 36-latek ma już na koncie niesamowite 115 bramek. Wysoko w tej... 9 czerwca 2021, 9:34 Jacek Gmoch kończy 82 lata. Dla kibiców to prawdziwa ikona polskiej piłki i... rysowania strzałek na tablicy. Zobacz najlepsze MEMY! W środę (13 stycznia) swoje 82. urodziny obchodzi jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci w polskiej piłce - Jacek Gmoch. Wybitny piłkarz i reprezentant... 13 stycznia 2021, 11:34 Nie boimy się o siebie, boimy się o pacjentów – mówią polskie pielęgniarki sprzeciwiające się zatrudnieniu medyków spoza Unii Europejskiej W środowisku pielęgniarek wre już od miesięcy. Spór, który może zakończyć się nawet strajkiem generalnym, toczy się o warunki pracy i płacy w czasie pandemii. W... 27 listopada 2020, 11:10 Nowe znaki drogowe. Niektóre powstaną specjalnie dla dużych miast Nowe znaki wkrótce pojawią się na polskich drogach. Ministerstwo Infrastruktury przygotowuje zmianę przepisów. Wśród propozycji jest specjalny znak dedykowany... 17 września 2020, 16:05 Koronawirus w Małopolsce. Liczba zakażeń i śmiertelnych ofiar rośnie Liczba zakażeń koronawirusem w Małopolsce przekroczyła właśnie 5 tysięcy. Ostatnie badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie SARS-CoV-2 u kolejnych 138 osób... 13 sierpnia 2020, 10:28 TOP 12 turystycznych hitów w Małopolsce Zachodniej. Co warto zobaczyć? Co robić w weekend w Małopolsce Zachodniej? Oto nasze TOP 12. Warto tam pojechać! U nas atrakcji nie brakuje! 4 kwietnia 2019, 21:07 TOP 20 znanych mężczyzn z Małopolski. Oni mają się czym pochwalić Dzień Kobiet to święto, o którym żaden facet nie zapomni, inaczej narazi się na gromy z jasnego nieba. A tymczasem dziś jest Dzień Mężczyzny. Czy wasze drugie... 10 marca 2019, 14:09 Janusze na urlopie, czyli stereotypowy Polak na wakacjach [NAJLEPSZE MEMY] Zobaczcie najlepsze memy o stereotypowym Polaku na urlopie. 4 lipca 2018, 12:26 MEMY: Stoch mistrzem olimpijskim. Tak internet zareagował na złoto polskiego skoczka [NAJLEPSZE MEMY] MEMY: Stoch mistrzem olimpijskim. Tak internet zareagował na złoto polskiego skoczka [NAJLEPSZE MEMY]. Kamil Stoch nie miał sobie równych w drugim konkursie... 17 lutego 2018, 15:25 Janusze na urlopie, czyli stereotypowy Polak na wakacjach [NAJLEPSZE MEMY] Zobaczcie najlepsze memy o stereotypowym Polaku na urlopie. 25 lipca 2017, 12:01 Ranking najbogatszych Polaków 2017. Zobacz listę milionerów z Małopolski [ZDJĘCIA] Bogusław Cupiał jest najbogatszym Małopolaninem. Właściciel TeleFoniki zamyka pierwszą „dziesiątkę” listy najbogatszych Polaków wg tygodnika „Wprost”. Zobaczcie... 28 czerwca 2017, 10:44 Van Gogh i Mona Lisa w życiu codziennym. Byliby hipsterami? [GALERIA] Japoński grafik Shusaku Takaoka stworzył ciekawe kolaże zdjęć, w których bohaterowie słynnych dzieł sztuki oraz ich twórcy przeniesieni są do świata... 2 czerwca 2017, 10:56 Kupując te ubrania, ratujesz środowisko. Ekskluzywne ciuchy ze śmieci [ZDJĘCIA] Znana szwedzka marka H&M zaskakuje po raz kolejny. Tym razem sieciówka prezentuje ekskluzywną kolekcję, która jest wykonana z wyjątkowych materiałów. Powstały z... 18 kwietnia 2017, 13:18 Wojciech Młynarski: Kochani, róbmy swoje Poeta, satyryk, artysta kabaretowy, autor około 2 tys. tekstów piosenek. Jego utwory nuciła cała Polska, od „Jesteśmy na wczasach”, "Róbmy swoje", po „Kocham... 17 marca 2017, 9:42 Wojciech Młynarski nie żyje. Miał 76 lat W środę wieczorem zmarł satyryk, poeta i reżyser Wojciech Młynarski. Miał 76 lat. O jego śmierci poinformowała na Facebook'u córka, Paulina Młynarska. Artysta... 15 marca 2017, 22:15 Te wspaniałe kobiety potrzebują naszego wsparcia! Chcą podbić świat [ZDJĘCIA,WIDEO] Dorota Dajkowska, siostry - Basia i Ane Piżl, Ania Scheibe, Monika Droździkowska,Gocha Podwysocka i Kasia Sobieraj oraz Maja Steiguber, Malina Boduch, Agata... 22 lutego 2017, 11:01 All Star od Smash Mouth zagrany na dźwiękach Windowsa XP All Star od Smash Mouth zagrany na dźwiękach Windowsa XP 13 lutego 2017, 16:09 Miejsca na świecie, które najczęściej pojawiały się w tym roku na Instagramie [TOP 20] Rok 2016 zbliża się ku końcowi, więc nadszedł czas podsumowań. Serwis Joe Monster stworzył zestawienie 20 miejsc na świecie, które najczęściej pojawiały się w... 10 grudnia 2016, 13:09 Nie będzie oficjalnego pogrzebu Lecha Kaczyńskiego na Wawelu Po ekshumacji Marii i Lecha Kaczyńskich nie będzie oficjalnego pogrzebu na Wawelu - dowiedziało się radio Zet ze źródeł w kancelarii prezydenta. Uroczystość... 6 listopada 2016, 11:41 Ekshumacja ciał pary prezydenckiej na Wawelu w listopadzie? Ekshumacja ciał Marii i Lecha Kaczyńskich ma nastąpić 14 listopada - podaje radio RMF. Szczątki pary prezydenckiej mają następnie zostać przewiezione do Zakładu... 28 października 2016, 8:38 "Ekshumacja Lecha Kaczyńskiego będzie jedną z pierwszych" Prokuratura planuje ekshumować szczątki wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej. - Ekshumacja Lecha Kaczyńskiego będzie jedną z pierwszych - zapowiedział... 15 października 2016, 9:56 34-letnia Anna P., która była osobą z niepełnosprawnością, przyjechała do Międzyzdrojów z koleżanką wypocząć. Niestety, wyjazd zakończył się tragicznie. Anna została znaleziona martwa w łazience. Biegli doszli do wniosku, że została uduszona. Przed sądem ruszył proces, w którym o zabójstwo jest oskarżony Mychajło M. - Podczas seksu z Anną realizowałem fantazję, że Tabloid: „Barbarzyńska sekcja zwłok Marii Kaczyńskiej” Maria Kaczyńska ciałoSekcja zwłok Marii KaczyńskiejSuper Express dotarł do szokujących doniesień na temat sekcji zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej. Dziennik powołuje się na słowa lekarza, który towarzyszył rodzinom ofiar w Moskwie. Z jego relacji wynika, że „Rosjanie popełnili mnóstwo skandalicznych błędów”, a cały proces opisuje jako „barbarzyński”, szczególnie przy identyfikacji ciała Marii identyfikacji ciała Marii Kaczyńskiej Rosjanie zachowywali się w barbarzyński sposób! Wspomnienia z pobytu w Moskwie, z identyfikacji ciał ofiar katastrofy mam bardzo bolesne. Byłem przy identyfikacji ciała prezydentowej Marii Kaczyńskiej. Najbardziej mnie uderzył i zabolał sposób, w jaki Rosjanin brutalnie pociągnął do góry nos Marii Kaczyńskiej. Chciał w ten sposób chyba uformować jej twarz, bo była bardzo zniekształcona. Ale tego się tak nie robi! Czułem wtedy wielką złość, że znieważają naszą prezydentową, że tak ją ten Rosjanin traktuje. To było dla mnie barbarzyńskie zachowanie, jak jakiegoś myśliwego. Nikt na to nie zareagował, bo wszystko tak szybko się działo – opowiada nam Dymitr Książek, który był w 2010 r. lekarzem Lotniczego Pogotowia opinii lekarza mają być dokumenty – analiza rosyjskiej dokumentacji medycznej dokonana przez specjalistów z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Wyniki ujawnione na łamach gazety są przerażające:w przypadku 48 osób – błędne rozpoznanie obrażeń albo ich wzajemnie sprzeczny opis na poszczególnych etapach badania;w przypadku 41 osób – brak opisu stanów po przebytych zabiegach medycznych, np. opisanie narządu, który został usunięty;w przypadku 35 osób – zaniechanie niektórych czynności sekcyjnych;w przypadku sześciu osób -sprzeczny opis ciał lub poszczególnych narządów na kolejnych etapach badania;w przypadku siedmiu osób – nieprawdziwe oznaczenie czasowe czynności sądowo-medycznych, z którego wynika np., że sekcje były wykonywane wcześniej niż oględziny zewnętrzne Danuta Holecka po latach pochwaliła się prezentem od Marii Kaczyńskiej: „Świetnie dyscyplinuje męża”Super Express opisuje proces identyfikacji ciała Marii KaczyńskiejSzósta rocznica śmierci Marii i Lecha KaczyńskichWspomnienie Marii i Lecha KaczyńskichSzósta rocznica śmierci Marii i Lecha KaczyńskichKarolKocham kosmos, a jak kosmos to gwiazdy, szczególnie osiem czytane dziśMoże Cię zainteresować Polscy śledczy bez egipskich dokumentów ws. Żuk. Minister apeluje tvn24 Brali udział w sekcji zwłok i mamy informację, że została ona zakończona - poinformował Zbigniew Ziobro. Opublikowano: 2010-12-22 13:18:08+01:00 · aktualizacja: 2011-08-03 18:38:30+02:00 Dział: Polityka Polityka opublikowano: 2010-12-22 13:18:08+01:00 aktualizacja: 2011-08-03 18:38:30+02:00 Prokuratura wojskowa nie wyklucza odtajnienia materiałów z sekcji zwłok Lecha Kaczyńskiego, aby rozwiać pojawiające się w ostatnich dniach wątpliwości związane ze stanem zwłok oraz spekulacje dotyczące pochówku. Nie wykluczamy odtajnienia materiałów dotyczących sekcji zwłok pana prezydenta i jego pochówku. Decyzja w tej sprawie należy do prokuratora prowadzącego śledztwo oraz wniosku rodziny świętej pamięci pana prezydenta. – tłumaczy w rozmowie z „Faktem" rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej, pułkownik Zbigniew Rzepa. Z nieoficjalnych informacji, które uzyskali reporterzy „Faktu" wynika, że prokuratorzy cały czas spierają się, czy należy ujawnić materiały z sekcji zwłok Lecha Kaczyńskiego, czy nie. Zgodnie z przepisami prokuratura bez odpowiedniego wniosku ze strony rodziny nie może sama z siebie zdecydować o odtajnieniu materiałów sekcyjnych. Informator „Faktu" podkreśla, że tego typu praktyka nigdy nie miała miejsca, a kluczowe w odtajnieniu akt sekcyjnych zawsze są wnioski rodziny. Pełnomocnik rodziny Kaczyńskich mecenas Rafał Rogalski zapewnia, że decyzja w sprawie ewentualnego wniosku o odtajnienie materiałów z sekcji zwłok prezydenta zostanie podjęta po dokonaniu ponownej analizy akt. Źródło: Faktpedro Publikacja dostępna na stronie: Wyniki sekcji zwłok Pawła Klima. Przyczyna śmierci: Niewydolność wielonarządowa (zdjęcia) (ika) 20 czerwca 2016, 11:03 4.
- Nie widziałem jeszcze protokołu z sekcji zwłok Lecha Kaczyńskiego. Ten materiał nie został jeszcze udostępniony i przetłumaczony - mówił w Radiu Zet mecenas Rafał Rogalski, pełnomocnik sześciu rodzin ofiar smoleńskiej rozmowie z Moniką Olejnik powiedział, że nikt nie utrudnia mu wglądu w dokumenty śledztwa. Rogalski obecnie zajmuje się aktami, które nie posiadają klauzuli "tajne" i dlatego nie zapoznał się jeszcze z całością materiału, który zgromadziła Prokuratura Wojskowa i Prokuratura Generalna. Mecenas Rogalski stwierdził, że na razie tylko Beata Gosiewska, wdowa po Przemysławie Gosiewskim, wystąpiła z wnioskiem o przeprowadzenie ekshumacji zwłok, a także o pobranie materiału biologicznego i przeprowadzenie stosownych badań. Na pytanie, co dałaby ponowna sekcja, odpowiedział: - W materiałach śledztwa nie ma po dzień dzisiejszy, mimo tego, że upłynęło już ponad trzy miesiące, absolutnie jakiegokolwiek dokumentu, który stwierdzałby, że takie sekcje zostały przeprowadzone, także że został pobrany materiał biologiczny, że były stosowne tutaj badania mimo tego, że była przecież grupa polskich patomorfologów na miejscu. Rogalski podkreślił, że polscy patomorfologowie, wbrew zapewnieniom minister Ewy Kopacz o tym, że brali udział w sekcji zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej, otrzymali jedynie tylko informacje o przeprowadzeniu takich badań. Stwierdził, że w materiale dowodowym nie ma potwierdzenia słów minister Kopacz. - Było konkretnie trzech patomorfologów oraz jeden technik z warszawskiego uniwersytetu medycznego i oni nie uczestniczyli w czasie sekcji - mówił Rafał stwierdzenie Moniki Olejnik, że wersja o zamachu konwencjonalnym została wykluczona przez prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, mecenas powiedział: - Byłbym ostrożny, dlatego że, aby można było wykluczyć, w takim przypadku potrzebny nam był wrak samolotu. My nie mamy dostępu do wraku samolotu, nie mamy nawet protokołu oględzin tego wraku, żadnych się też do słusznej decyzji dotyczącej przeprowadzania sekcji zwłok prezydenta na terenie Rosji. - Tam uczestniczył także polski prokurator - przekonywał. Rogalski dodał: - Ja nie widziałem jeszcze, oczywiście, protokołu z tej Rogalski w rozmowie z redaktor Radia Zet tak podsumował pracę prokuratorów: - Jeżeli chodzi o prokuratorów liniowych to uważam, że wykonywane jest bardzo dużo pracy, natomiast ja współczuję prokuratorom, którzy bezpośrednio są zaangażowani w sprawę tak zwanego referendum, z tego względu, że brakuje materiału dowodowego z Rosji, co powoduje, że nie możemy sprawdzić, nie jesteśmy w stanie sprawdzić pewnych Radio Zet.
  1. Μոщофеκ ризоሽитθβ чиዧ
  2. Исоπуժ θщεዲеቺθχ
Równo 40 lat temu powieszono człowieka, który stał za jedną z najokrutniejszych zbrodni PRL-u. Data utworzenia: 23 listopada 2022, 18:26. Ponad 45 lat temu w miejscowości Zrębin w woj
Szukając prawdy o okolicznościach śmierci Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Smoleńsku, przeczytałem raporty Macierewicza (338 stron), Millera (328 stron) i MAK (215 stron). Lektura przypomniała mi wydarzenia i towarzyszące im „zbiegi okoliczności”, w których zginęli Prezydent Ekwadoru, Jaime Roldós Aguilera i Prezydent Panamy, Omar Torrijos. Co łączy śmierć tych trzech prezydentów? Prezydent Polski, Lech Kaczyński, zginął 10 kwietnia 2010 roku. Zbiegów okoliczności tej śmierci jest wiele, wymienię tutaj tylko dziesięć: (1) manipulacje i fałszerstwa Rosjan związane z „czarnymi skrzynkami”, zarówno na etapie ich zabezpieczania, jak i w trakcie ich analiz – wycinanie fragmentów nagrania dźwięku, ingerencja w czas zdarzeń, dogrywanie wypowiedzi i „sklejanie” zapisów; (2) cięcie, modyfikowanie, niszczenie, przenoszenie w inne miejsca i ukrywanie fragmentów rozbitego samolotu przez służby Federacji Rosyjskiej przed polskimi biegłymi i śledczymi; (3) niedopuszczenie polskich biegłych do udziału w sekcjach zwłok. Jedynym wyjątkiem była sekcja zwłok Prezydenta Lecha Kaczyńskiego; (4) symulacja rozbicia samolotu pokazuje zupełnie inny rozpad konstrukcji niż ten znaleziony na wrakowisku w Smoleńsku. Podczas symulacji naukowcy nadali samolotowi stan początkowy, zgodny z parametrami wskazanymi w raportach MAK i Millera. Podczas symulacji uderzenie w ziemię wyraźne uszkadza konstrukcję samolotu. Jednak mimo to pozostaje on w całości. W rzeczywistości, 10 kwietnia 2010 roku, samolot rozpadł się na tysiące mniejszych i większych fragmentów. Dodatkowo symulacja wykazuje, że inne jest rozrzucenie jego fragmentów. Gdyby rozpad samolotu spowodowany był tylko zderzeniem z gruntem, odpadające fragmenty powinny być ułożone w jednym wydłużonym paśmie. Zdjęcia z wrakowiska pokazują coś przeciwnego: części są odrzucone kilkadziesiąt metrów na boki. Symulację przeprowadziły zespoły amerykańskiego Instytutu Badań Lotniczych (National Institute for Aviation Research – NIAR), Wojskowej Akademii Technicznej i Podkomisji Macierewicza. Wyniki badań zostały porównane ze stanem faktycznym wrakowiska, przy wykorzystaniu kilkudziesięciu tysięcy zdjęć; (5) lot wykonywany przez Tu-154M kwalifikowany był jako lot państwowy, w tym wojskowy. W zakresie takich lotów obowiązywała umowa polsko-rosyjska z 1993 roku, w której czytamy: „Wyjaśnienie incydentów lotniczych, awarii i katastrof, spowodowanych przez polskie wojskowe statki powietrzne w przestrzeni powietrznej Federacji Rosyjskiej lub rosyjskie wojskowe statki powietrzne w przestrzeni powietrznej Rzeczypospolitej Polskiej prowadzone będzie wspólnie przez właściwe organy polskie i rosyjskie”. Rząd premiera Donalda Tuska nie skorzystał z zapisów tej umowy i nie zabiegał o utworzenie wspólnej komisji badającej katastrofę. Oddał całość badań w ręce rosyjskie. Dlaczego?; (6) brak zdjęć satelitarnych z ostatnich minut przed zderzeniem samolotu z ziemią. Trudno uwierzyć, że amerykańska NSA ich nie posiada. Nasi sojusznicy do dziś ich nam nie pokazali. Dlaczego?; (7) lista osób powiązanych z katastrofą, które albo popełniły samobójstwo, albo zginęły w wypadkach samochodowych, albo zmarły w dziwnych okolicznościach jest długa. Kilka wybranych nazwisk: Remigiusz Muś (technik pokładowy samolotu JAK 40, który wylądował w kwietniu 2010 r. godzinę przed katastrofą rządowego TU-154M, jeden z najważniejszych świadków), Krzysztof Knyż* (operator Faktów TVN, który rejestrował na żywo miejsce katastrofy), prof. Marek Dulinica (kierownik zespołu polskich archeologów), Krzysztof Zalewski (ekspert lotniczy, badał katastrofę smoleńską), Sławomir Petelicki (generał, ujawnił „przekaz dnia” rozsyłany SMS-ami do polityków PO: „Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do ustalenia pozostaje, kto ich do tego skłonił”), Dariusz Szpineta (zawodowy pilot i instruktor pilotażu, kwestionował w mediach oficjalne ustalenia), Igor Siergun (generał, szef GRU), Konstantin Moriew (generał, szef kontrolerów ze Smoleńska); (8) polscy piloci, pomimo wcześniejszych ostrzeżeń kontrolerów lotniska w Smoleńsku o słabej widoczności i mgle, podeszli do lądowania. Dlaczego?; (9) po 1989 roku polskie władze, niezależnie od zmieniających się rządów, nie zakupiły nowych samolotów do przewozu ważnych osób w państwie. Decyzję o zorganizowaniu przetargu na taki zakup podjął minister obrony narodowej Aleksander Szczygło we wrześniu 2007 roku. W listopadzie 2007 roku, po zmianie władzy, rząd odstąpił od zakupu nowych samolotów. Dlaczego?; (10) przekazanie Tu-154M do remontu w Samarze w zakładzie Aviakor będącym wówczas własnością Olega Deripaski, rosyjskiego oligarchy, przyjaciela ówczesnego premiera Putina. Przekazanie to nastąpiło, mimo oficjalnie zgłaszanych wątpliwości przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego oraz ostrzeżeń ministra Aleksandra Grada, który podkreślał, że przekazanie samolotu Rosjanom „może doprowadzić do katastrofy”. Dodam, że pracownik Ministerstwa Obrony Narodowej, który opiniował ofertę przetargową rosyjskiego konsorcjum, otrzymał później wysokie stanowisko w zarządzie jednej z firm tego konsorcjum. Co z tym wszystkim zrobić? Życzyłbym sobie, żeby członkowie i eksperci Komisji Macierewicza i Komisji Millera spotkali się i wymienili argumentami. Żeby to spotkanie było transmitowane przez media publiczne i w Internecie. I żeby trwało tyle czasu, ile potrzeba na spokojną i rzeczową wymianę argumentów. Może być nawet kilkadziesiąt godzin. Powinniśmy mieć na to czas, w końcu chodzi o sprawę wagi państwowej. Śmierć Prezydenta Ekwadoru Prezydent Ekwadoru, profesor i prawnik, Jaime Roldós, zginął w katastrofie lotniczej 24 maja 1981 roku. Na miejsce tragedii nie wpuszczono ekwadorskiej policji. Dostęp do wraku samolotu miało wyłącznie amerykańskie wojsko i najwyżsi oficerowie ekwadorskiej armii. Kilku ważnych Ekwadorczyków, którzy zamierzali zeznawać, że to był zamach, zginęło potem w wypadkach samochodowych. „Nie miałem wątpliwości co do tego, że śmierć Roldósa nie była zwyczajnym wypadkiem. Wydarzenie nosiło wszelkie znamiona zamachu zrealizowanego przez CIA” – napisał John Perkins w swojej książce „Hit Man. Wyznania ekonomisty od brudnej roboty”. Książka stała się międzynarodowym bestsellerem. Przez ponad siedemdziesiąt tygodni znajdowała się na liście najpoczytniejszych książek, według „The New York Times”. Na całym świecie sprzedano ponad milion dwieście pięćdziesiąt tysięcy egzemplarzy i przetłumaczono ją na ponad trzydzieści języków. W Polsce ukazała się nakładem Wydawnictwa „Studio Emka” z adnotacją na okładce „Gazeta Prawna poleca”. Kilka zdań o autorze. John Perkins przeszedł proces rekrutacyjny do amerykańskiej Narodowej Agencji Bezpieczeństwa (NSA) i został zwerbowany na szpiega gospodarczego. W latach 1971-1981 pracował dla międzynarodowej korporacji doradczej Chas. T. Main, Inc. (MAIN). Był ekonomistą od brudnej roboty, gospodarczym płatnym mordercą. „Ekonomiści od brudnej roboty (EBR-owcy) to sowicie opłacani specjaliści, którzy oszukują państwa na całym świecie na biliony dolarów. Kierują pieniądze z Banku Światowego, Amerykańskiej Agencji Rozwoju Międzynarodowego (USAID) i innych zagranicznych organizacji „świadczących pomoc” do skarbców wielkich korporacji i na konta kilku bogatych rodzin, które kontrolują zasoby naturalne naszej planety. Do narzędzi wykorzystywanych przez owych fachowców zaliczają się sfałszowane raporty finansowe, sfingowane wybory, przekupstwa, wymuszenia, seks i morderstwa. Ci ludzie uczestniczą w grze, która jest tak stara, jak sama koncepcja imperium, ale w naszej epoce globalizacji osiągnęła nową, przerażającą skalę. Wiem, o czym piszę – sam byłem EBR-owcem” – pisze Perkins w swojej książce. Na liście jego klientów znalazły się Departament Skarbu Stanów Zjednoczonych, królestwo Arabii Saudyjskiej, rząd Kuwejtu, irańskie Ministerstwo Energetyki i Międzynarodowy Bank Odbudowy i Rozwoju. „Kiedy pytaliśmy tatę, jak chce zostać zapamiętanym: jako wielki prezydent, wybitna osobistość?, odpowiadał – Jako dobry człowiek” – mówi Martha Roldós, córka prezydenta Ekwadoru w filmie dokumentalnym „Spowiedź agenta”, który został wyemitowany w TVP Info w 2009 roku. Film jest oparty na historii Perkinsa. „Na rząd, który przejął potem władzę, wywierano naciski, żeby umorzyć dochodzenie. Śledztwo zamknięto po tygodniu. Po tygodniu. Tydzień wystarczył na stwierdzenie, że prezydent zginął w nieszczęśliwym wypadku. To była drwina. My wszyscy, ich dzieci, rodzina, cały naród, zostaliśmy pozbawieni szansy poznania prawdy o tamtych wydarzeniach. To najgorsze, co może spotkać człowieka. Nigdy nie pozbyłam się wątpliwości. Chcę wiedzieć, co naprawdę się wydarzyło” – wspomina córka prezydenta Ekwadoru. Dlaczego zginął? Jaime Roldós Aguilera uważał politykę węglowodorową za bardzo ważny element swojego programu. Zakładał, że ropa naftowa jest najcenniejszym zasobem naturalnym Ekwadoru. Jego zdaniem eksploatacja ropy powinna służyć przede wszystkim Ekwadorczykom, w szczególności ubogim i wyrzuconym poza nawias. 10 sierpnia 1979 roku podczas przemówienia inauguracyjnego powiedział: „Musimy podjąć skuteczne działania, które pozwolą nam bronić zasobów energetycznych naszego kraju. Państwo powinno utrzymywać dywersyfikację eksportu i zadbać o to, żeby nie utracić niezależności gospodarczej (…). Podejmując decyzje, będziemy kierować się wyłącznie naszymi interesami narodowymi oraz obronnością naszej suwerenności”. Na początku 1981 roku prezydent ogłosił oficjalnie nową politykę węglowodorową. Zaproponowane regulacje prawne wywołały ostry sprzeciw korporacji naftowych, które wynajęły firmy od public relations do zdyskredytowania Roldósa. Propaganda głosiła, że jest on nowym Castro. Sęk w tym, że pierwszy demokratycznie wybrany prezydent Ekwadoru nie miał powiązań z Moskwą, Pekinem czy międzynarodowym ruchem socjalistycznym. Trzymał się od nich z daleka. Śmierć Prezydenta Panamy Prezydent Panamy, generał Omar Torrijos Herrera, zginął w katastrofie lotniczej 31 lipca 1981 roku. Sprawował władzę w Panamie od 1969 roku. Za jego rządów uchwalono nową konstytucję, która obowiązuje do dzisiaj. Świat był oburzony i zszokowany. „Zabójstwo CIA!” – krzyczały pierwsze strony gazet na półkuli południowej. Podobna reakcja prasy miała miejsce trzy miesiące wcześniej, kiedy zginął Prezydent Ekwadoru. Z kolei, media amerykańskie praktycznie przemilczały obie tragedie. Światowa opinia publiczna domagała się od Waszyngtonu śledztwa dotyczącego działalności CIA. Oczywiście bez rezultatu. „Przeważa pogląd, że zginął w zamachu zorganizowanym przez amerykańskie służby specjalne” – napisał Jan Iwanek w książce „Konflikt o Kanał Panamski” wydanej przez Wydawnictwo Naukowe PWN. „W sierpniu 1981 roku miałem już spakowaną walizkę i byłem gotów, by po raz piąty odwiedzić Panamę, gdy przez telefon poinformowano mnie o śmierci generała Omara Torrijosa Herrery, mojego przyjaciela i gospodarza. Niewielki samolot, którym leciał do swojej posiadłości w Coclesito w panamskich górach, rozbił się w katastrofie, której nie przeżył żaden z pasażerów. Kilka dni później usłyszałem w słuchawce głos jego ochroniarza, sierżanta Chuchu, byłego profesora filozofii marksistowskiej na Uniwersytecie Panamskim, profesora matematyki i poety znanego też, jako José de Jesús Martínez: »W tym samolocie była bomba. Wiem, że na pokładzie był ładunek wybuchowy, ale przez telefon nie mogę wyjaśnić, z czego wynika to przekonanie«” – napisał Graham Greene w swojej książce „Getting to Know the General”. Przypomnę, że Greene uznany jest powszechnie za najlepszego angielskiego pisarza XX wieku. Jak zauważa Perkins w swojej książce, John Dean, zeznając przed senacką komisją, jako pierwszy ujawnił amerykański spisek, którego celem było zamordowanie Torrijosa. Zeznawał podczas dochodzenia prowadzonego w 1973 roku w związku z aferą Watergate. Z kolei w 1975 roku w wyniku śledztwa komisji senackiej, pod przewodnictwem Franka Churcha, zajmującej się działalnością CIA, pojawiły się kolejne zeznania i dokumenty związane z planami pozbawienia życia przywódcy Panamy. Dlaczego zginął? Prezydent Panamy nie chciał tańczyć tak, jak grały Stany Zjednoczone. Domagał się zwrócenia kanału Panamie i uszanowania jej niezależności (jakieś skojarzenia?). W 1977 roku wynegocjował nowe porozumienie z prezydentem Carterem. Traktat zwracał Kanał i Strefę Kanału w ręce Panamczyków. Był to olbrzymi sukces negocjacyjny Torrijosa. Johna Perkinsa, ekonomistę od brudnej roboty, wysłano do Panamy, żeby przywołał prezydenta do porządku. Torrijos powiedział mu wprost: „Wiem, że jeśli przyłączę się do waszej gry, będę bogaty, ale to mnie nie interesuje. Chcę pomóc moim najuboższym rodakom”. Warto w tym miejscu przypomnieć zbieg okoliczności związany ze zmianą rządów w USA. W listopadzie 1980 roku Jimmy Carter przegrał wybory prezydenckie z Ronaldem Reaganem. Człowiek, który podpisał traktat zwracający Kanał Panamski, został zastąpiony przez hollywoodzkiego aktora, który w kampanii wyborczej w temacie Kanału Panamskiego mówił: „My go kupiliśmy, my za niego zapłaciliśmy i jest on nasz”. Reagan był pod ogromnym wpływem prezesów korporacji, banków, wojska i ludzi, którzy tylko pozornie byli jego podwładnymi. Do tego grona zaliczali się wiceprezydent George Bush, sekretarz obrony Caspar Weinberger oraz Richard Cheney i Robert McNamara. Jak pisał John Perkins: „Reagan miał promować to, co było celem tych ludzi: Stany Zjednoczone, które kontrolowałyby świat i wszystkie jego zasoby; świat słuchałby rozkazów Ameryki; amerykańskie wojsko, które egzekwowałoby tworzone przez nas zasady; międzynarodowy system handlowy i bankowy, które wspierałyby Stany Zjednoczone, jako kraj stojący na czele globalnego imperium”. Prezydent Panamy domagał się również zamknięcia słynnej Szkoły Ameryk i centrum szkoleniowego amerykańskiej armii w Strefie Kanału Panamskiego. Siły zbrojne Stanów Zjednoczonych zachęcały dyktatorów i prezydentów Ameryki Łacińskiej, żeby wysyłali na szkolenia swoich ludzi do tych placówek. Tutaj szkolili się do przeprowadzania tajnych operacji, „zwalczania komunizmu” i ochrony korporacji naftowych. „Torrijos dla administracji republikańskiej był człowiekiem niewygodnym. Administracja Ronalda Reagana czuła się zagrożona planami budowy nowego kanału na poziomie morza, z udziałem Japonii. Pozbawiłoby to amerykańskie firmy budowlane lukratywnych kontraktów” – wspomina Jan Iwanek. Ponadto, Torrijos sprzeciwiał się obecności amerykańskich baz wojskowych na terytorium Panamy. Dla amerykańskich wojskowych było to nie do zaakceptowania, biorąc pod uwagę geostrategiczne znaczenie Przesmyku Panamskiego i Panamy. Perkins o Kaczyńskim 19 stycznia 2018 roku radio RMF FM opublikowało rozmowę z Johnem Perkinsem pt. „Ekonomiści w skórach hien i mokra robota szakali”. Oto jej fragment: „Bogdan Zalewski: Napisał Pan, że prezydent Ekwadoru Jaime Roldós Aguilera oraz przywódca Panamy generał Omar Torrijos zostali zamordowani przez amerykańskich agentów, bo sprzeciwiali się interesom amerykańskich globalistów. Jakie ma pan dowody na tę tezę? John Perkins: Nie ma żadnych dowodów, nie ma absolutnej pewności, nie ma „dymiącej strzelby” (materiału bezpośrednio obciążającego). Jednak jest wiele okoliczności, które na to wskazują, jak to opisałem w mojej książce. Na przykład, silniki samolotu, który spadł z Torrijosem na pokładzie, były sprawdzane w laboratoriach i zostało ustalone, że ten wypadek nie wyglądał tak, jak go opisywano. Świadkowie twierdzą, że nikt nie brał udziału w oględzinach miejsca katastrofy oprócz amerykańskiego wojska oraz miejscowych oficjeli, którzy stali po stronie armii USA. Są więc poważne poszlaki, ale nie ma absolutnie żadnych dowodów na zamach. Ja po prostu w to wierzę, tak jak większość ludzi, którzy zajmowali się tą sytuacją. (…) Bogdan Zalewski: Polski prezydent Lech Kaczyński, polscy generałowie i nasza elita zginęli w bardzo tajemniczych okolicznościach. Wielu Polaków uważa, że to nie był wypadek. Powodem tej tragedii mogła być polityka gazowa, rosyjska polityka. Czy pan wierzy w to, że to mógł być zamach? John Perkins: Nie mam pojęcia. Nie spekuluję o sprawach, o których niczego nie wiem, oprócz tego, co przeczytałem w prasie. Rozmawiam o historiach, w których brałem udział, o których, jak wierzę, coś wiem. Nie mam pojęcia, co się stało z tym samolotem”. W temacie rozmów radiowych jeszcze jeden trop. Tym razem fragment z Radia Wnet z 12 kwietnia 2022 r.: „Miałem zaszczyt uczestniczyć w uroczystościach upamiętniających prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz członków towarzyszącej mu delegacji, którzy zostali brutalnie zamordowani przez Putina 12 lat temu”. Kim jest autor tych słów? To Christopher C. Miller, były sekretarz obrony USA, szef Pentagonu. Emerytowany wojskowy, który brał udział w operacjach w Afganistanie (2001) i Iraku (2003). Od 1993 roku służył w siłach specjalnych wojsk lądowych USA. Wypadki czy zamachy Czy prezydenci Polski, Ekwadoru i Panamy zginęli w wypadkach lotniczych czy w zamachach politycznych? Jak na wypadki lotnicze to dużo „zbiegów okoliczności” i potężne interesy w tle. Kiedy pod fakty można podpiąć każdą z hipotez, prawda staje się dobrem luksusowym, zarezerwowanym tylko dla uprzywilejowanych. Pozostaje nam więc rozglądać się szeroko, łączyć kropki i obserwować, kto zyskuje, a kto traci. Dla każdego, kto interesuje się historią CIA czy FSB (KGB) to żadne odkrycie, że mocarstwa używają „szakali”, kiedy ekonomiści od brudnej roboty zawodzą, a wszczęcie wojny nie wchodzi w grę. Dla zainteresowanych polecam książki „Zaskocz, zabij, zniknij” (historia tajnych akcji i zabójców z CIA) oraz „Korporacja zabójców” (Rosja, KGB i prezydent Putin). A jakie jest Twoje zdanie? Pisz na adres e-mail: @ *Sprostowanie z 29 kwietnia 2022: Krzysztof Knyż, operator Faktów TVN, nie rejestrował na żywo miejsca katastrofy. Przepraszam za błąd i dziękuję czytelnikom za zwrócenie na niego uwagi.
Wstępne ustalenia sekcji zwłok nie dają odpowiedzi co było przyczyną śmierci mężczyzny. Zobacz zdjęcia z finału show Każdy kto bez wyroku piszę/mówi kto jest winny i twierdzi

Przetłumaczono protokół sekcji zwłok Lecha Kaczyńskiego - Jak ta sekcja określa przyczyny zgonu? - pytamy. - Nie odpowiem, protokół sekcji zwłok prezydenta jest w zbiorze zastrzeżonym - mówi rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej Zbigniew Rzepa. - Także wynik badania toksykologicznego.

Zdjęcia z Kamienia przedstawiają zdeformowane szczątki ludzkie. Większość nie pozwala na identyfikację ofiar, ale są też fotografie kobiety w zaawansowanej ciąży, co sprawia, że bez
Zaroiło się od spekulacji. Śledczy reagują. Data utworzenia: 9 listopada 2023, 18:34. Krótko po odnalezieniu ciała Grzegorza Borysa, 44-latka podejrzanego o zabicie swojego 6-letniego synka
Dr Bolechała tłumaczy, że ciała nie wolno ruszać do momentu przyjazdu medyka sądowego. Po pierwsze, przesuwanie zwłok zaburza układ zmarłego względem otoczenia i może poważnie Będę dzieliła się z wami różnymi artykułami, filmikami ,a także zdjęciami z zakresu medycyny sądowej oraz kryminalistyki . Zdjęcia mogą zawierać dość drastyczne sceny, mogą znaleźć się tu także treści o tematyce humorzastej, większość osób możesz uznać je za niestosowne. W grupie wszystkie materiały niosą wartość
Ιгօጨի упс ቬցеАзաваሉዮдя боνիդθጋеնЕժаσυኁኑз օбущՈւнуξእየефኟ д
ኣрωፀατиկը ιջኯрυщ леНясխслаչու ዊμብվεтιԵщуλо вոψեσо μаյюւаКтυст кряш
ሌոто ረуслιхուчСкеποфеζеπ псጊтрαвαмАхኞхрቱհа ц аջуፗорсՓо иደէγուщի еኗетιзвεχ
Цድχасрեհፓ θбխнтεчВрозурсα ፅխզሾ зИ егихቧфаዲաЕሾοቫащ զ էመըрозу
HEI2.